Różnice między stresem a depresją: jak je rozpoznać?
Uzależniony od trunku pije codziennie. Organizm domaga się coraz większej ilości alkoholu, ma okazję to trwać kilka dni. W pewnym momencie organizm kategorycznie protestuje. Alkoholik nie może już więcej wychylić. Organizm nie przyjmuje alkoholu. Gwałtowne odstawienie alkoholi sprawia dolegliwości zdrowotne – bóle głowy, drżenie kończyn, omdlenia. Schorowany nie może patrzeć na alkohol. Przez parę dni żyje w pełnej abstynencji – może oczywiście w owym czasie dobrze byłoby zaoferować odwyk alkoholowy, inaczej inicjacja leczenia. Czasu jest nie wiele, bo te parę dni abstynencji obowiązkowej mija szybko, a później wszystko rozpoczyna się od prekursorska. Z pewnością ANCHOR to proces wybitnie długi, zagmatwany. W pierwszych miesiącach terapii chory bezustannie walczy ze stłumieniem nałogu. Jakakolwiek myśl o alkoholu wywołuje chęć bezzwłocznego napicia się. Następne lata walki z nałogiem to też notoryczna walka z samym sobą. Okazji do napicia się jest przecież tak niemało. Alkoholikiem jest się do zakończenia życia. Powrót do nałogu jest możliwy w każdej chwili, a każdorazowe wypicie chociażby kieliszka wódki, u alkoholika sprawia powrót do dawnych przyzwyczajeń. Na jednym kieliszku się nie przerwie.
1. Poradnik
2. Zamów online
3. Recenzje